Firma Leben, japoński specjalista, znany z takich hitów, jak np. wzmacniacz zintegrowany CS-300 XS, czy też końcówki mocy CS-600P przygotowała coś szczególnego – końcówkę mocy CS-1000P, bazującą na nowych lampach KT120. Zanim przejdziemy do opisu wzmacniacza, najpierw jednak kilka słów przypomnienia czym firma Leben w istocie jest.
Leben Hi-Fi Stereo Company jest japońską firmą produkującą najwyższej klasy wzmacniacze lampowe. Jej konstruktorem i właścicielem jest pan Taku Hyodo, uznawany powszechnie za jednego z absolutnie najbardziej utalentowanych projektantów urządzeń lampowych w Japonii.
Pan Hyodo posiada rozległe doświadczenie w tej dziedzinie, ponieważ w przeszłości np. projektował urządzenia dla Luxmana oraz jest aktywnym muzykiem – znakomicie gra na gitarze i kilku innych instrumentach (niegdyś pracował jako profesjonalny gitarzysta). Co więcej – jest także kolekcjonerem lamp (NOS) i posiada rozległe zbiory takich modeli jak: 3CSS, 12AT7, E288CC, 6L6GC (5881), które wykorzystuje lub zamierza wykorzystać w konstrukcjach Lebena.
Pan Hyodo opuścił Luxmana w roku 1979 i od razu założył własną firmę Kouri Denki Co. Miał wówczas trzydzieści lat. Oprócz produkcji elektronicznych komponentów, części i płytek drukowanych, kontynuował sprzedaż własnych wzmacniaczy pod marką KFH, które trafiały głównie do jego znajomych – ich domów, kawiarni, pubów itp. Pierwszym komercyjnie dostępnym produktem – wciąż jeszcze pod marką KFH – był wzmacniacz Triode 33, po raz pierwszy zaprezentowany w roku 1991, a w którym użyto znakomitych lamp 3C33. Z kolei pierwszym wzmacniaczem sprzedawanym pod marką Leben, był wzmacniacz mocy RS-35a (na lampach 6L6GC) z roku 1995 oraz przedwzmacniacz RS-28c (na lampach E288CC). Przedwzmacniacz został niedawno przeprojektowany (pracuje teraz na lampach 6CG7 General Electric) i nosi nazwę RS-28CX.
Urządzenia projektowane przez pana Hyodo to przede wszystkim owoc jego pasji muzycznych, stąd niewielka ilość dostępnych modeli. Pomimo to zdobyły one grono oddanych wielbicieli, którzy założyli klub miłośników Lebena po nazwą Leben Audio Lovers’ Club. Jego członkowie z niecierpliwością wyglądają pojawienia się każdego następnego modelu i za każdym razem są zaskakiwani coraz to lepszym dźwiękiem. Początkowo produkty tej japońskiej firmy dostępne były jedynie dla najbardziej zamożnych. Wraz z modelami CS-200, CS-250, CS-300 i CS-300X udało się jednak utrzymać dotychczasową jakość i jednocześnie znacząco obniżyć cenę końcową.
Wszystkie wzmacniacze Lebena są składane ręcznie przez wyselekcjonowanych i wyszkolonych przez pana Hyodo pracowników. Wszystkie są też przepięknie wykończone. Połączenia wewnętrzne wykonywane są wyłącznie w szlachetnej technologii punkt-punkt (bez udziału płytki drukowanej). Wzmacniacze Lebena są – co do jednego – wytwarzane w całości w Japonii, dzięki czemu posiadacze jej produktów mogą spodziewać się wieloletniej bezawaryjnej pracy. Aby ułatwić wymianę lamp, wzmacniacze wyposażono w układy automatycznego biasu (nawet jeśli oznaczało to poświęcenie części mocy wyjściowej).
Cechy szczególne:
Lampy wyjściowe KT120
Moc wyjściowa: 2 x 100 W (1 kHz) w trybie pentodowym; 2 x 70 Ww trybie triodowym
przełącznik trybu pracy lamp wyjściowych pentoda/trioda
regulacja biasu z miernikiem prądu katody
mozliwość korzysania z wielu typów lamp
nowoopracowane transformatory wyjściowe z blachami wykonywanymi w Japonii
szerokie, płaskie pasmo przenoszenia - od 10 Hz do 150 kHz (-0dB)
aluminiowe nóżki tłumiące wibracje
metalizowane rezystory o tolerancji poniżej 1%
wysokiej jakości potencjometr Alpsa na wejściu, z 41-krokami
Tym razem przyszedł czas na szczególne wyzwanie, na zmierzenie się z nowymi lampami Tung-Sol KT120, będącymi mocniejszą, lepszą wersją lamp KT88. Ich zastosowanie we wzmacniaczu Lebena jest o tyle ciekawe, że pan Taku, jak pisaliśmy, jest kolekcjonerem lamp NOS i zdecydowanie wybiera je w miejsce nowych konstrukcji. A tutaj – odwrotnie: nowy, flagowy wzmacniacz mocy bazuje nie tylko na lampach z bieżącej produkcji, a w dodatku o zupełnie nowej konstrukcji.
Dzięki temu nowy wzmacniacz jest znacząco mocniejszy – Leben mówi o mocy 90 W-100 W/kanał (przy 1 kHz), a to znaczy, że moc będzie dwukrotnie wyższa niż we wzmacniaczu CS-600P (który też pozostaje w ofercie).
Firma podaje dwie wartości mocy, ponieważ wzmacniacz wyposażono w przełącznik, którym możemy zmienić tryb pracy lamp końcowych – CS-1000P może pracować w trybie triodowym lub tetrodowym (KT120 to tetroda strumieniowa, nie pentoda).
Przełącznik umieszczono na tylnej ściance, koło solidnych, złoconych gniazd głośnikowych. Gniazda są pojedyncze (tj. po parze na kanał), ponieważ zmianę impedancji obciążenia dokonujemy przełącznikiem (4-6-8-16 Ω). Obok są jeszcze znakomite gniazda wejściowe RCA firmy Canary.
Z przodu wzmacniacz prezentuje się wyjątkowo imponująco. Z przodu mamy cztery lampy małej mocy – wejściowe lampy 6922 Electro-Harmonix i lampy sterujące, 6CG7 General Electric. Za nimi umieszczono dwie pary lamp KT120, pracujące w trybie push-pull, w klasie AB.
Konstrukcja wzmacniacza umożliwia zresztą na stosowanie również innych lamp. Leben przetestował następujące typy lamp:
KT120 TUNG SOL 6922/6DJ8 E.H./PHILIPS
6550A/C G.E. 6CG7/6FQ7 G.E.
EL34 E.H.
6L6GC E.H./SOVTEK
KT66 GOLDEN DRAGON
350B GOLDEN DRAGON
Kt777
Aby dopasować ich prąd podkładu (bias), wzmacniacz wyposażono w miernik i małe pokrętła. Urządzenie stoi na mosiężnych, antywibracyjnych nóżkach, a z boków dokręcono drewniane elementy.